Raw Air – nadchodzi najtrudniejszy turniej w skokach narciarskich!

0
2126
raw air najtrudniejszy turniej w skokach narciarskich

Dziesięć dni rywalizacji z rzędu, szesnaście punktowanych skoków i tylko jeden zwycięzca. W piątek, 9 marca na norweskich obiektach rozpocznie się Raw Air – najbardziej morderczy turniej w skokach narciarskich.

Raw Air – na czym polega turniej?

Raw Air to najbardziej wymagający turniej w kalendarzu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Podczas dziesięciu dni skoczkowie będą rywalizować kolejno na czterech norweskich skoczniach: w Oslo, Lillehammer, Trondheim oraz na największej na świecie skoczni w Vikersund. Zawodnicy nie mogą liczyć choćby na dzień odpoczynku. Zwycięzcą turnieju zostanie skoczek, który we wszystkich szesnastu konkursowych skokach zbierze najwyższą łączną liczbę punktów.

Do łącznej noty będą liczyły się:

  • noty za skoki w kwalifikacjach do konkursów indywidualnych,
  • noty z obydwu serii konkursów indywidualnych,
  • indywidualne noty osiągnięte przez zawodników w konkursach drużynowych.

Kalendarz turnieju Raw Air 2018

Od 9 do 18 marca skoczkowie odwiedzą cztery norweskie miasta. Kalendarz rozgrywania Raw Air 2018 przedstawia się następująco:

  • 09.03 – kwalifikacje do konkursu indywidualnego w Oslo,
  • 10.03 – konkurs drużynowy w Oslo,
  • 11.03 – konkurs indywidualny w Oslo,
  • 12.03 – kwalifikacje do konkursu indywidualnego w Lillehammer,
  • 13.03 – konkurs indywidualny w Lillehammer,
  • 14.03 – kwalifikacje do konkursu indywidualnego w Trondheim,
  • 15.03 – konkurs indywidualny w Trondheim,
  • 16.03 – kwalifikacje do konkursu indywidualnego w Vikersund,
  • 17.03 – konkurs drużynowy w Vikersund,
  • 18.03 – konkurs indywidualny w Vikersund.

Kto jest faworytem?

Tegoroczna edycja turnieju Raw Air będzie drugą w historii rozgrywania Pucharu Świata w skokach narciarskich. W roku 2017 zwycięzcą okazał się Stefan Kraft. Austriak o 25,5 punktu wyprzedził Kamila Stocha. Na trzecim stopniu podium stanął Niemiec Andreas Wellinger. Kogo wymienia się w gronie faworytów w tym roku?

  • Kamil Stoch – Polak jest aktualnym liderem Pucharu Świata, wygrał tegoroczny Turniej Czterech Skoczni, został mistrzem olimpijskim na dużej skoczni w Pyeong Changu i brązowym medalistą w drużynie. W poprzedzającym norweskie zmagania konkursie Pucharu Świata w fińskim Lahti znokautował rywali, wygrywając wszystkie serie treningowe oraz kwalifikacje, a drugiego w zawodach Markusa Eisenbichlera pokonał o niemal 30 punktów.
  • Andreas Wellinger – młody reprezentant Niemiec wyrasta na głównego rywala Stocha nie tylko w Raw Air, ale także w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Wellinger zdobył w Pyeong Changu złoty medal w konkursie na średniej skoczni, na dużej był drugi, a w konkursie drużynowym wraz z kolegami również sięgnął po srebro.
  • Norwegowie – gospodarze turnieju są w tym sezonie najsilniejszą drużyną. Mistrzowie olimpijscy w drużynie – Robert Johansson, Daniel Andre Tande, Johann Andre Forfang i Andreas Stejrnen z pewnością włączą się w walkę o końcowy tryumf, tym bardziej, że będą niesieni dopingiem swoich kibiców, a skocznie, na których rozgrywany jest turniej, są im doskonale znane.
  • Richard Freitag – aktualnie jego forma nieco spadła, jednak to wciąż wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i jeden z najrówniej skaczących zawodników.
  • Stefan Kraft – podobnie jak reszta austriackiej ekipy ubiegłoroczny zwycięzca Raw Air nie zachwycał formą przez cały sezon, jednak podium w ostatnim konkursie w Lahti pokazało, że wraca do wysokiej dyspozycji.

O co toczy się rywalizacja?

Norweski turniej wygra zawodnik, który w szesnastu skokach osiągnie najwyższą notę łączną. Oznacza to, że zwycięzcą może okazać się skoczek, który nie wygra ani jednego konkursu. Jeden popsuty skok może bowiem zaprzepaścić szansę zawodnika, który okazywał się najlepszy w pozostałych próbach. Zwycięzca Raw Air musi wykazać się najlepszą wytrzymałością fizyczną i oddać szesnaście równych skoków, nie pozwalając sobie na potknięcia. Nagroda główna to 60 tysięcy euro, drugi zawodnik cyklu dostanie 30 tysięcy, a trzeci 10 tysięcy. Pula wszystkich nagród pieniężnych wynosi około pół miliona euro.

Raw Air to ogromne wyzwanie dla zawodników i nie lada gratka dla kibiców. Czy norweski turniej osiągnie w przyszłości rangę rozgrywanego od sześćdziesięciu sześciu lat niemiecko-austriackiego Turnieju Czterech Skoczni? Czas pokaże.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here