Skarpety narciarskie pozornie nie wydają się najważniejszym akcesorium w kombinezonie narciarza. Nic bardziej mylnego! Podpowiadamy, jak umiejętnie dobrać to, co znajdzie się pod butami!
Skarpety narciarskie są na pierwszy rzut oka tematem nieskomplikowanym. W końcu o wiele ważniejsze wydają się odpowiednie buty, kurtka czy kask. Kiedy przeglądamy oferty specjalistycznych sklepów narciarskich w oczy rzuca się nie tylko szeroki wachlarz ofert, ale również paleta cenowa, w jakiej skarpety są dostępne. Najbardziej „wypasione” modele potrafią kosztować nawet ponad 800 zł! Na co zatem zwrócić uwagę, gdy dobieramy skarpety narciarskie?
Po pierwsze: dobieraj „pod buty”
Pierwszą rzeczą, która powinna kierować naszym wyborem, będzie dopasowanie naszych butów. Każdy dobry narciarz posiada dobrze dobrane obuwie, dlatego też skarpety dla sportowców-weteranów, którzy od lat używają sprawdzonego sprzętu, powinny być dość cienkie. Dobrze dopasowany, „twardy” but nie wymaga wypychania go od wewnątrz.
Z drugiej strony jeśli twoje buty są dość luźne, a w środku masz dużo wolnej przestrzeni, powinieneś zdecydować się na skarpety dosyć grube, ale przy tym dobrze odprowadzające wilgoć. Najlepszym pomysłem będzie wtedy wełna owiec-merynosów (merino wool), która nie dość, że jest bardzo ciepła zapełni wolne miejsce w bucie, to jeszcze będzie doskonale odprowadzała pot i wilgoć, będąc materiałem w pełni oddychającym. Unikaj przy tym wyrobów z bawełny: chociaż są one grube i ciepłe, w dużym stopniu wchłaniają również pot, przez co może dojść do nieprzyjemnych otarć i zadrapań.
Po drugie: aktywność na stoku
Ruchliwość na stoku jest jednym z ważniejszych parametrów, podług którego powinniśmy dobierać skarpety narciarskie. Im mniej będziemy się ruszać, tym większej ochrony termicznej potrzebujemy. Jeśli będąc na nartach, lubisz robić sobie częste przerwy, powinieneś rozejrzeć się za dość grubymi skarpetami. Narciarze-amatorzy spokojnie mogą wybrać grube skarpety z mieszanek naturalnej wełny i akrylu, które są dość tanie i zapewniają wysoki poziom ciepła, ale nie dość dobrze odprowadzają pot. Lepszym wyborem będzie zatem naturalna owcza wełna, bez domieszek włókien sztucznych. Dla największych zmarzluchów firma Boot Doc przygotowała technologię Power Fit, która ma wbudowany elektryczny system ogrzewający. Cena takich skarpet jest jednak bardzo wysoka.
Odwrotnie rzecz ma się, gdy na stoku stawiasz przede wszystkim na osiąganie wyników. Najbardziej aktywni sportowcy powinni zdecydować się na specjalistyczne materiały syntetyczne, takie jak wysokiej jakości poliestry. Tego typu skarpety narciarskie nie wchłaniają wilgoci, dzięki czemu stopy pozostają świeże nawet przy najbardziej intensywnym użytkowaniu. Z drugiej strony, wymagają one oddania się aktywności – w innym przypadku możesz zacząć marznąć.
Po trzecie: technologie
Sprawdziłeś już swoje buty, określiłeś poziom umiejętności i to, ile czasu będziesz poświęcał samym zjazdom – podstawowe parametry są już zatem znane. Dodatkowo jednak możesz zwrócić uwagę na technologie, jakie stosowane są podczas produkcji. Polecane są zwłaszcza skarpety narciarskie z jonami srebra, które dzięki temu posiadają właściwości antybakteryjne. Do tego warto też przyjrzeć się wyrobom wyposażonym w kanaliki odprowadzające pot. Ważne może tez być odpowiednie usztywnianie i amortyzacja, które w kryzysowej sytuacji zapobiegną zwichnięciom, a dodatkowo odciążą mięśnie.
